Uznaje się, że zapach jest jednym z najsilniej działających zmysłów. Gdy wchodzimy do sklepu i czujemy zapach świeżo pieczonego chleba, natychmiast stajemy się głodni. Będąc nad morzem, od razu myślimy o poprzednich wakacjach. Zapachy wywołują wspomnienia, wprowadzają nas w dobry nastrój, potrafią zrelaksować lub pobudzić do działania. Nic więc dziwnego, że wielu z nas pragnie, aby ładny zapach towarzyszył nam także w domu.
Lubimy, kiedy wchodzimy do domu i ładnie w nim pachnie. Co jednak zrobić, aby przyjemny aromat pozostawał we wnętrzu jak najdłużej?
Świece zapachowe
Czekolada, wanilia, lawenda lub cytrusy – świece zapachowe dostępne są w przeróżnych wariantach, a niektóre aromaty mogą nas mocno zaskoczyć (świeże pranie, sernik z truskawkami, wiosenna rosa). Świeczki mają różne rozmiary, dlatego jeśli lubimy zmieniać zapach, najlepiej wybierać te mniejsze lub tzw. tealighty (podgrzewacze) – malutkie świeczki w metalowej obręczy. Podgrzewacze dają delikatne światło i pięknie wyglądają w specjalnych świecznikach lub kominkach.
Kominek zapachowy. Jak go używać?
Świeczki zapachowe są dość popularnym sposobem na ładny zapach w domu. W sklepach znajdziemy jednak jeszcze kilka produktów, dzięki którym w naszym wnętrzu będzie unosił się piękny aromat. Kominki zapachowe to niewielkie, ceramiczne lub szklane świeczniki o specjalnej budowie. W dolnej części kominka znajduje się miejsce na podgrzewacz (w tym wypadku używamy wyłącznie tealightów bezzapachowych), natomiast w górnej – miejsce na wosk. Aby wydobyć aromat, należy ułamać kawałek wosku, położyć go na kominku i podpalić świeczkę. Po kilku minutach wosk zacznie topnieć, a w domu pojawi się ładny zapach. Olbrzymią zaletą wosków jest z pewnością fakt, iż możemy sami decydować o intensywności zapachu (rozpuszczając większą lub mniejszą ilość wosku) oraz często zmieniać aromat.
Ładny zapach w domu – zrób to sam!
Pomimo że producenci starają się, aby zapachy tworzone przemysłowo były zbliżone do naturalnych, nie zawsze udaje się osiągnąć ten efekt. W konsekwencji jabłkowa świeczka pozostawia aromat detergentu do łazienki, a sosnowy wosk lepiej pasowałby do auta niż do salonu. Jeśli jesteśmy wyjątkowo wrażliwi na zapachy i chcemy, aby w domu unosił się ładny, naturalny aromat, najlepiej skorzystać ze świeżych kwiatów, suszonych owoców oraz korzennych przypraw.
Innym rozwiązaniem są własnoręcznie wykonane świece z dodatkiem naturalnych olejków. Do ich wykonania będziemy potrzebować oleju sojowego (jest bezzapachowy i będzie stanowił bazę świecy) oraz kilku kropli ulubionego olejku eterycznego.
Świeca sojowa krok po kroku
Olej sojowy topimy w kuchence mikrofalowej lub łaźni wodnej, a gdy już się całkowicie rozpuści, dodajemy do niego olejek. Kilka mililitrów mieszanki przelewamy do słoika, w którym umieszczamy knot. Kiedy wosk zastygnie, a knot będzie dobrze się trzymał, wlewamy pozostałą część rozpuszczonego oleju (powinien być już lekko schłodzony, aby knot się nie odkleił). Nasza świeca jest prawie gotowa. Teraz wystarczy już tylko poczekać ok. godziny, aż olej dobrze zastygnie i możemy cieszyć się naturalnym aromatem każdego dnia.
