Wszystko, co dzieje się w jadalni, wymaga wyjątkowej oprawy. Oczywiście – o atmosferę przy stole można zadbać na różne sposoby, ale bez wątpienia jednym z najważniejszych czynników odpowiedzialnych za samopoczucie gości, jest wystrój stołu. A ile znasz rzeczy ważniejszych od sztućców?
Powszechny błąd
Dość powszechnym błędem jest sprowadzenie sztućców do roli przedmiotów wyłącznie o znaczeniu funkcjonalnym. Na co dzień nie znajdujemy czasu na przetarcie sztućców, a przed ważniejszymi spotkaniami również często o tym zapominamy. Efekt jest taki, że zamiast pięknych, błyszczących noży, widelców i łyżek, kładziemy obok talerza – często zresztą niestarannie – brzydkie sztućce z zaciekami po wodzie. Jasne, w niczym to nie przeszkadza, jeśli uwzględnić wyłącznie walory funkcjonalne, ale chyba zgodzisz się ze mną, że takimi sztućcami niekoniecznie je się z przyjemnością, prawda?
Właściwe sztućce na właściwym miejscu
Są takie okazje, że ułożenie „zwykłych” sztućców to wręcz afront – wesele, rocznica ślubu. Tak naprawdę jednak każda chwila przy stole może być wyjątkowa, o ile właśnie z takim zamiarem będziemy się przygotowywali. Jeśli ułożysz na stole sztućce Gerlach Celestia, to już z daleka będzie widać, że ranga uroczystości musi być nieporównywalnie wyższa, niż jeśli gościom dasz sztućce marki Carrefour albo Tesco. Rzecz jasna funkcjonalność obu zestawów będzie zbliżona, natomiast różnica w wyglądzie jest wręcz kardynalna. Nie można przejść obojętnie obok zestawu sztućców wyprodukowanych z najlepszej stali wypolerowanej na wysoki połysk!
Pokaż klasę
To, jak na przyjęciu poczują się goście, zależy w głównej mierze od organizatora obiadu, czyli od Ciebie. Potrawy mogą nie wyjść najsmaczniejsze, goście też mogą za sobą nie przepadać – taka jest prawda. Jeżeli jednak włożysz więcej serca w przygotowanie wszystkiego, atmosfera z pewnością stanie się bardziej swobodna. Choć w zasadzie nie da się tego mechanizmu dobrze wyjaśnić, kiepski obiad podany w idealny sposób będzie smakował lepiej niż doskonała potrawa podana niedbale, z niezbyt ładnego talerza i jedzona zmatowiałymi, a może nawet podrdzewiałymi sztućcami. W Twoim najlepiej pojętym interesie leży więc zaopatrzenie się w doskonałe sztućce i idealną porcelanę obiadową.
Wydatek, który się opłaca
Jeśli zobaczysz, ile kosztują na przykład sztućce Gerlach, to na pewno będziesz miała mieszane uczucia. Cena jest bowiem w każdym przypadku dość wysoka. Należy na to jednak spojrzeć także z drugiej strony. Jeśli chcesz się pokazać, jeśli chcesz, żeby goście już od samego początku zdawali sobie sprawę z tego, że naprawdę Ci na nich zależy, że postarałaś się, że włożyłaś w organizację spotkania całe serce, to niestety musisz liczyć się z pewnymi wydatkami. Usprawiedliwieniem dla takich cen niech będzie fakt, że sztućce znanych producentów są przygotowywane z doskonałej gatunkowo stali, a i same metody obróbki wymagają zakupu bardzo kosztownych maszyn i zatrudnienia wykwalifikowanych operatorów. Czy to się opłaca? No cóż – nigdy nie widziałem zardzewiałego widelca marki Gerlach, jeśli nie liczyć modelu z połowy XIX wieku znalezionego gdzieś na stercie złomu, ale i ten egzemplarz dał się doprowadzić do prawie idealnego stanu. Jeśli więc zamierzasz ze sztućców z kompletu korzystać często, to wydaje się, że można sobie na taki wydatek pozwolić. Jeśli oczywiście zamierzasz wyjąć je z walizki raz na rok, to wtedy sprawa wygląda nieco inaczej i być może rzeczywiście warto się zastanowić dwa razy. Jednak spójrzmy na to obiektywnie – z jakiego powodu nie używać tych sztućców na co dzień? Przecież nie zostały one zaprojektowane i wykonane po to, żeby przez sto lat leżały nietknięte w najładniejszej choćby walizce.
