Jeśli chcesz, aby twoje dziecko miało energię przez cały dzień, mogło się skoncentrować podczas lekcji i efektywnie przyswajało wiedzę, zapewnij mu codzienną porcję witamin na drugie śniadanie. Zbilansowany posiłek przygotuj w taki sposób, aby maluch jadł go z przyjemnością.
Chyba każdy rodzic znalazł kiedyś u swojej pociechy niedojedzone kanapki, resztki owoców lub w połowie wypity sok. Nie ma w tym nic złego, o ile maluch nie przynosi do domu wszystkiego, co zapakowaliśmy mu do plecaka. Aby dziecko chętniej sięgało po drugie śniadanie, warto urozmaicić dietę malucha, a przede wszystkim zadbać o właściwe zapakowanie posiłku.
Naleśniki, sałatka, a może owsianka? Co zamiast kanapek do szkoły?
Dzieci jedzą oczami, dlatego tak ważny jest zarówno smak, jak i wygląd dań, które podajemy naszym pociechom. Tradycyjna kanapka z białym chlebem i żółtym serem to nienajlepszy pomysł na drugie śniadanie. Dlaczego? Jasne pieczywo ma niewielką ilość błonnika, dlatego zapewnia uczucie sytości jedynie przez krótki czas. Z kolei żółty ser w połączeniu z masłem tworzy prawdziwą bombę tłuszczową. W konsekwencji dzieci, które jedzą kanapki z żółtym serem każdego dnia, są narażone na wzdęcia, bóle brzucha, nadciśnienie oraz otyłość.
Co w takim razie zastąpi kanapki, będzie smaczne, a jednocześnie zdrowe? W przypadku młodszych dzieci warto postawić na naleśniki z pełnoziarnistej mąki, gofry z płatków owsianych lub racuchy z jabłkami. Starsze dzieci chętnie zjedzą owsiankę z malinami lub kolorową sałatkę. Wszelkiego rodzaju placki możemy przyrządzić na patelni pokrytej nieprzywierającą powłoką, a co za tym idzie – smażyć dania bez użycia tłuszczu.
W co zapakować śniadanie do szkoły?
Bardzo często rodzice przygotowują dziecku do szkoły jedynie kanapki, ponieważ mają kłopot z zapakowaniem sałatki, pieczonych warzyw lub domowej granoli. Odpowiednio dobrany lunchbox pomoże nam rozwiązać wszystkie te problemy. Na co powinniśmy zwrócić uwagę podczas zakupu pojemnika na drugie śniadanie?
- Wiek dziecka. Jeśli dziecko chodzi do zerówki lub dopiero zaczyna szkołę, każdy nadprogramowy ciężar w plecaku spowoduje, że maluch będzie czuł się mało komfortowo. Zrezygnujmy więc z ciężkich, szklanych pojemników oraz dużych, piętrowych lunchboxów. Dużo lepszym pomysłem będą śniadaniówki na jedną kanapkę, pojemniki z przegródkami lub mała torebka na śniadanie, którą dziecko może trzymać oddzielnie.
- Rodzaj posiłków. W zależności od tego, co lubi nasza pociecha, warto znaleźć taki pojemnik, który jest dedykowany do przechowywania określonego rodzaju posiłków. Na rynku znajdziemy m.in. lunchboxy z dołączonymi plastikowymi sztućcami, które nadają się idealnie do sałatek, okrągłe, szczelnie zamykane pojemniki na owsiankę, czy niewielkie termosy, pozwalające na zapakowanie ciepłych dań.
- Czas spędzany w szkole. Zdarza się, że maluch przebywa w szkole niemal cały dzień (najpierw na lekcjach, później na świetlicy). Jeżeli chcemy mieć pewność, że dziecko nie będzie głodne i zje chętnie przygotowane przez nas posiłki, najlepiej wybrać dwa lunchboxy i schować w jednym wytrawne przekąski, a w drugim owoce lub słodkości. Dzięki temu posiłki dziecka będą różnorodne i dostarczą maluchowi niezbędnych składników odżywczych.
Oprócz pojemnika na żywność warto zapakować dziecku do plecaka butelkę filtrującą z wodą lub lekki termos. Na rynku znajdziemy bez problemu kolorowe butelki wielorazowego użytku, przygotowane specjalnie z myślą o najmłodszych. Co więcej, możemy w ten sposób uczyć dziecko ekologii od najmłodszych lat.